SamochodyElektryczne.org - Forum

MarcinS · Dołączył: 02 Wrz 2020 Posty: 20 Skąd: Szczecin

Dzień dobry,
Mam pytanie, jeśli zakupię Tesle gdzieś w Eu, która jest z free Suc i nie będę korzystał z serwisu Tesli, to czy stracę free Suc? Czy tylko po stłuczce? Chodzi mi o to czy mogę nieautoryzowanie naprawiać bez obawy bana na auto?
Pozdrawiam

MarcinS · Dołączył: 02 Wrz 2020 Posty: 20 Skąd: Szczecin

Podobno nie ma głupich pytań

Pytanie moje może wydawać się niedorzeczne, jednak dla osoby, która kupuje pierwszy raz elektryka i ma jakieś wyobrażenie ( często mylne) takie informacje są ważne. Jednym z argumentów kupna elektryka jest międzyinnymi to że nie są to samochody kosztowne w utrzymaniu. Czy faktycznie tak jest, jak np kupię 7 letnia Tesle i nie będę chciał serwisować jej w serwisie ( bo drogi) a u panów w pl co robią Tesle to czy koszta są faktycznie duże?
Miałem różne spalinowe auta niestety nie nowe i każda wizyta w warsztacie nie była poniżej tysiąca, często powyżej, w roku na sam serwis wydawałem do około 6 tys złotych. Czy z Tesla 7 letnia jest podobnie?
Moja żona jest za kupnem Leaf nowego i będziemy mieć spokój jednak mi się marzy S tylko pytanie czy nie będzie płaczu po zakupie.
Dzięki za wszelkie uwagi wszystkie są dla mnie cenne.
Pozdrawiam

Bronek · Wysłany: 2020-09-27, 07:57

Mam i Leafa i Teslę i NIE Serwisuje Ich > Tesla nie ma jako takich wymogów przeglądów. .
Leafa raz serwisowałem bo jest w leasingu ( ok 550zł--wycieraczki mi wymienili i fitr i kopneli w opony zgodnie ze zwyczajem ).Teraz mam to w nosie bo nie ma co . Nic w tych autach nie ma do serwisowania. chyba że ktoś chce aby mu wymienili filtr klimy kabinowej.
Owszem olej też się w Tesli teraz się go nie wymienia. Przynajmniej nie trzeba
https://www.tesla.com/sup...nce?redirect=no

https://www.tesla.com/pl_...nty?redirect=no

Kliknij tam na link dot gwarancji...

Pczywiście zaleca jak wszyscy aby robić u nich. Niemniej NIE TRZEBA>

Cytat:

Tesla nie wymaga regularnej konserwacji i zamiast tego zawiera listę kilku elementów, które powinny być okresowo zmieniane. Jest to główny powód, dla którego koszty utrzymania Tesli są niedrogie. Oto wymagania:

Filtr powietrza kabinowego : Filtr należy wymieniać co dwa lata lub co trzy lata, jeśli jest to wysokowydajny filtr cząstek stałych (HEPA).
Rotacja opon : Tesla zaleca obracanie opon i wyważanie osiowania co 10 000 do 12 000 mil.
Test płynu hamulcowego : Właściciele Tesli powinni sprawdzać płyn hamulcowy co dwa lata i wymieniać go w razie potrzeby.
Serwis klimatyzacji : Tesla zaleca serwisowanie klimatyzacji co dwa do sześciu lat, w zależności od modelu.
Pielęgnacja zimowa : Kierowcy przebywający w regionach o zimnej pogodzie powinni czyścić i smarować zaciski hamulcowe swojego samochodu co 12 miesięcy lub co 12 500 mil.
I to wszystko. Właściciele Tesli nie muszą już chodzić do serwisu zgodnie z ustalonym harmonogramem. Ponadto aplikacja dla właścicieli Tesli będzie śledzić różne ograniczenia czasowe tych części i informować kierowców, kiedy powinni zarezerwować usługę.

tempFileForShare_20200927-091402_copy_768x1253.jpg

Plik ściągnięto 30 raz(y) 139,33 KB

tempFileForShare_20200927-090543_copy_600x800.jpg

Plik ściągnięto 23 raz(y) 146,03 KB

tempFileForShare_20200927-085612_copy_800x600.jpg

Plik ściągnięto 35 raz(y) 150,23 KB

tempFileForShare_20200927-085003_copy_800x600.jpg

Plik ściągnięto 20 raz(y) 75,59 KB

Ekolega · Wysłany: 2020-09-27, 09:34

Ale zawieszenie czy hamulce jednak trzeba naprawiac. Odpada tylko wszystko co zwiazane z silnikiem spalinowym.

vwir · Wysłany: 2020-09-27, 10:09

Z siedmioletnią teslą to uważaj. Początki były trudne i wiele jest przypadków gdzie były wymieniane silniki, wyświetlacze, pojawiały się problemy z wysuwanymi klamkami, etc. A to nie są tanie rzeczy. Generalnie tesla im młodsza tym bardziej bezawaryjna, ale na początku baaaardzo daleko im było do bezawaryjnych aut. Miałem ten sam dylemat co Ty i kupiłem leafa, ale to między innymi z moich specyficznych potrzeb. Generalnie bardzo rzadko jeżdżę w długie trasy (częściej latam) natomiast często jeżdże wkoło komina, gdzie tesla S jest po prostu za duża i denerwowałaby przy każdym parkowaniu. To plus awaryjność pierwszych tesli S spowodowało, że w końcu kupiłem leafa. Żałuję jedynie, że nie zapolowałem na leafa w wersji 62kWh.

Bronek · Wysłany: 2020-09-27, 11:34

Apolonia · Wysłany: 2020-09-27, 12:11

Dla mnie wazna jest gwarancja na naped baterie i elektronikę.
Czesci eksploatacyjne sa tylko w pierwszym roku czy dwóch wazne.
Potem, po 50 tys. km, klocki, amory, tuleje, hamulce biorę na klate.
Na ich body czyli szyby, lakier to sobie odpuszczam, bo terminy długie,
drogo, a kupilem ze swiadomiscia ze jakość slaba, patrz, łoniaki w lakierze.

MarcinS · Dołączył: 02 Wrz 2020 Posty: 20 Skąd: Szczecin

"Bronek"

Dzięki bardzo!!!
Ważne to są info dla mnie.

MarcinS · Dołączył: 02 Wrz 2020 Posty: 20 Skąd: Szczecin

vwir · Wysłany: 2020-09-27, 20:28

MarcinS · Dołączył: 02 Wrz 2020 Posty: 20 Skąd: Szczecin

Dzięki wszystkim za info. ciężki wybór z tym elektrykiem. Miałem budżet max 140 tys. Szukałem na otomoto i na mobile.de Bardzo poważnie brałem ofertę od pana Radka na Tesle S. Byłem w pl salonach Nissan, Kia, Hyundai. Na elektrowoz stronce, była oferta na Nissana e+ za 136 Tys przejechane po około 22 tys w max wyposażeniu. Napisałem do tego kontaktu ze strony i się okazało, że jedna sztuka została jeszcze, poprosiłem o dostarczenie na salon do Szczecina wpłaciłem zaliczkę i czekam. Dlaczego Nissan a nie Tesla używka? Trochę się wystraszyłem serwisu i tych wyrzeźbionych aut po wypadkach, bałem się wtopy, że nie udźwignę finansowo. Dlatego zdecydowałem się na formę bezpieczniejsza, tak mi się wydaje. Niestety nie mam żadnego znajomego z autem elektrycznym aby doradził, podpowiedział. Auto będzie jeżdżone w mieście, free parkingi i bus pasy, czasami wyjazdy do rodziny do 250km w jedna stronę. Zobaczymy czy się sprawdzi jako jedne auto w rodzinie.

Bronek · Wysłany: 2020-10-03, 20:41

Nissan do takiego użytkowania jak Twoje planowane jest OK. Wtapia się w normalne życie i kompletnie jest obojętny w pozytywnym sensie.
Nie sprawia kłopotów, dobrze się prowadzi w mieście i jest wart swej ceny..
Wszedłem w trzeci rok jazdy w Leafie 40kwh i nie zamierzam się go pozbywać, a tak bywało w spaliniakach 3-4 rok i już na ogół miałem dość auta.
Zostaje w rodzinie.

vwir · Wysłany: 2020-10-03, 20:59

Moim zdaniem rozsądny wybór. Po fakcie już wiem, że dla mnie 40 kWh to trochę mało i teraz celowałbym właśnie w e+.

Apolonia · Wysłany: 2020-10-04, 07:47

No i to jest model dla wiedzacych co chcą i w czym rzecz.
Trzeba tylko podkreślić, ze gęstrza chemia baterii w e+, bedzie
miala swoje konsekwencje zimą. Przy niskich temperaturach baterii
5-10 stopni przyjmie mnie mocy 16-20 kW i może nie dojsc do max.
Podobny efekt był sprawdzany w innych autach z ogniwami LG.

vwir · Wysłany: 2020-10-04, 08:26

Nie wiem na ile jest tam gęstsza chemia, ale wiem, że skrzynia na akumulatory w e+ jest większa niż w 40kWh.

Apolonia · Wysłany: 2020-10-04, 08:46

Raczej nie jest razy 1,5 wieksza.

MarcinS · Dołączył: 02 Wrz 2020 Posty: 20 Skąd: Szczecin

Apolonia · Wysłany: 2020-10-04, 10:46

To ze nie poprawili, to pikuś, ale to ze robi z Renault,
gdzie dano i grzanie i chlodzenie to jest skandal.
Leaf II z batetia 64 i chłodzeniem, w roku premiery, pozamiatał
by w swojej klasie i do dziś byłby mocnym na rynku.
Lecz ktos tego bardzo nie chcial.
Na dziś wystarczyło dodać CCS ze 100 kW plus w opcji 4x4
co testowano dla innego modelu i ja bym tylko tym jeździł.