Liść jako magazyn energii do awaryjnego zasilania domu |
Autor |
Wiadomość |
frobek
Dołączył: 09 Kwi 2019 Posty: 35 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2020-06-19, 14:07 Liść jako magazyn energii do awaryjnego zasilania domu
|
|
|
Cześć,
Burza właśnie wyłączyła w całej okolicy napięcie w sieci i tak mnie coś naszło, żeby w takich przypadkach wykorzystać liścia do zasilania domu. Potrzebny byłby inverter 400v DC do 230V AC. Wiem, że są dedykowane urządzenia, ale są dość drogo >2000$. Ma ktoś jakiś pomysł jak można takie urządzenia zrobić taniej, lub wykorzystać coś istniejące po lekkiej adaptacji żeby nie kosztowało tyle co solidny generator spalinowy. Moc wyjściowa ok. 4-5kW. |
|
|
|
 |
Apolonia
Modelka 3 LR i ZOE

Dołączył: 24 Cze 2017 Posty: 2073 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2020-06-19, 14:20
|
|
|
2000 S za taką przyjemność, to chyba nie jest dużo,
o ile nie ma czegoś w zamian (nie słyszałem, nie czytałem).
Ceny agregatu raczej nie osiągniesz, bo już by oferowano. |
_________________ Szukasz tańsze OC z bonusem zwrotnym 150 zł
skorzystaj z linka https://mubi.pl/id-S9Y8P |
|
|
|
 |
PatrykS
Opel Ampera 2012r.

Dołączył: 23 Wrz 2015 Posty: 3774 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2020-06-19, 14:29
|
|
|
A zwykły inwerter off-grid od fotowoltaiki? Używane mam na myśli. jas_pik ma UPSa takiej mocy wysokonapięciowego w ogłoszeniach, może też się nadać. |
_________________ FIAT 126p 0.65 24KM 1981r. -> Citroen AX 1.1 60KM 1991r. -> FIAT Punto 1.2 75KM 1995r. -> Opel Ampera 1.4 86KM + 0.0 150KM 2012r. oraz żony Mitsubishi i-MiEV 0.0 63KM 2011r. |
|
|
|
 |
vwir
Vectrix, Leaf
Dołączył: 04 Paź 2016 Posty: 2367 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2020-06-19, 14:41
|
|
|
Też mi to chodziło po głowie i... przestało Powodów jest kilka. Takie wyłączenia zdarzają się u mnie na tyle rzadko, że kupiłem 2kW agregat spalinowy za 1/6 ceny tego ustrojstwa do leafa i w zupełności wystarcza. Jak na coś, czego użyję może raz na rok to chyba nie ma co przesadzać i inwestować. Tym bardziej, że gdy zmienisz auto to to rozwiązanie przestanie działać, a generator spalinowy pozostanie. No i jeszcze jeden powód - przy nieco dłuższym planowym wyłączeniu bawiłem się z przetwornicą 12V->230V podłączoną do baterii 12V w leafie i po całym dniu działania praktycznie rozładowałem leafa. A prąd w gniazdku nadal się nie pojawił, więc nie miałem jak go naładować. Trochę słabo. |
|
|
|
 |
frobek
Dołączył: 09 Kwi 2019 Posty: 35 Skąd: Nowy Sącz
|
Wysłany: 2020-06-19, 14:44
|
|
|
Dlatego to takie dywagacje spowodowane obecną awarią. Pewnie napięcie pojawi się w ciągu max. kilku godzin więc problemu nie ma, ale pomysł jest . Warunek, że koszt nie przekroczy generatora. |
|
|
|
 |
vwir
Vectrix, Leaf
Dołączył: 04 Paź 2016 Posty: 2367 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 2020-06-19, 14:58
|
|
|
Jasne, rozkminy i plany też wtedy miałem, łącznie z rozważaniem inwertera off-grid (mam fotowoltaikę). Ale prąd w gniazdku z powrotem się pojawił i u mnie też wróciła umiejętność racjonalnej oceny sytuacji Sama używana wtyczka chademo kosztuje tyle, co połowa mojego generatora. U kosztach inwertera off-grid nie wspominając. No i z tego co sobie przypominam, to przynajmniej w leafie I była konieczna zmiana softu, żeby móc korzystać z tego urządzenia, bo w przeciwnym razie nie zamykał przekaźników i nie puszczał napięcia na chademo. |
|
|
|
 |
|